W medycynie naturalnej chodzi o uzyskanie harmonii umysłu i ciała. Proponowane terapie mogą stanowić uzupełnienie standardowych metod leczenia, jeżeli zachodzi taka konieczność; można je też stosować niezależnie. Faktem jest, że nie ma terapii – zarówno konwencjonalnej, jak i komplementarnej – która oddziałuje na każdego pacjenta i w każdych okolicznościach. Dla odzyskania i utrzymania pełnego zdrowia oraz dobrego samopoczucia należy więc wybrać najbardziej korzystne aspekty leczenia i zastosować najodpowiedniejsze dla danego przypadku metody terapeutyczne.
W miarę jak coraz powszechniejsze staje się przekonanie, że medycyna konwencjonalna nie może zaoferować w pełni skutecznego leczenia, terapie naturalne zyskują coraz większą popularność. Zgodnie z badaniami opublikowanymi w styczniu 1993 roku w czasopiśmie „New England Journal of Medicine”, w 1990 roku blisko jedna trzecia Amerykanów stosowała alternatywne sposoby leczenia, takie jak: techniki relaksacyjne, masaż, dieta makrobiotyczna, bioterapia lub bioenergoterapia, terapia grupowa, biologiczne sprzężenie zwrotne, akupunktura, hipnoza, chiropraktyka, ziołolecznictwo oraz homeopatia. Na podstawie przeprowadzonych badań stwierdzono, że pacjenci wydali ponad 10 miliardów dolarów na leczenie metodami naturalnymi, a 90 procent poszukiwało i poddało się takiemu leczeniu bez zalecenia czy też sugestii lekarzy prowadzących.
Organizacje wspomagające opiekę zdrowotną, aby sprostać rosnącemu zainteresowaniu medycyną alternatywną, stale modyfikują swoje funkcje i zadania. W Stanach Zjednoczonych Narodowe Instytuty Zdrowia, ponaglane przez Kongres, założyły nawet w 1992 roku Biuro do Badania Niekonwencjonalnych Metod Leczenia oraz Biuro Medycyny Alternatywnej, a niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe rozszerzyły zakres ubezpieczeń o terapie naturalne. Coraz więcej lekarzy medycyny konwencjonalnej włącza naturalne metody leczenia do swojej praktyki.